
"Kusząca i pociągająca propozycja
Oddaj się w wir szalonej zabawy i nigdy nie zbaczaj z tej cudownej ścieżki Twojego życia. Poczuj, że wszystko idzie w dobrym kierunku i po prostu uśmiechnij się szeroko. Podkreśl swój urok osobisty, wrodzoną charyzmę i niewymuszoną elegancję wraz z perfumetką L’amour Classic 744, która powstała z inspiracji zapachem Tom Ford - Lost Cherry (UNISEX). Jesteśmy przekonani, że ta orientalno-kwiatowa kompozycja nut zapachowych z powodzeniem spodoba się Tobie, jak i również Twojej drugiej połówce, dzięki czemu wzajemnie będziecie rozpalać Wasze zmysły. Niech dobry humor już nigdy Cię nie opuszcza. Teraz nadszedł czas na cieszenie się każdą chwilą niezależnie od sytuacji. Właśnie o tym będą przypominać Ci te paryskie perfumy!
Zasmakuj życia
Pozwól sobie na znacznie więcej i z ogromną ciekawością zacznij podążać za głosem serca. Ta podróż stanie się dla Ciebie prawdziwą przyjemnością i kluczem do bycia szczęśliwą osobą. Zabierz w nią niesłychanie elegancki zamiennik Tom Ford - Lost Cherry (UNISEX), który z powodzeniem delikatnie dopełni wiele Twoich atrakcyjnych stylizacji. Odpowiednik markowych perfum wiernie utożsamia się z ich orientalno-kwiatowym charakterem, dzięki czemu posiada szerokie grono oddanych fanów i fanek na całym świecie. Dołącz do ich grona właśnie teraz i po prostu ciesz się każdym momentem swojego życia! Z pewnością podziękujesz sobie za to później. Te lane perfumy to także odpowiedni wybór na elegancki upominek dla bliskiej znajomej!"
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: Gorzki migdał, Czereśnia i Likier wiśniowy
Nuty serca: Czereśnia, Śliwka, Róża turecka i Jaśmin wielkolistny
Nuty bazy: Fasolka tonka, Wanilia, Cynamon, Balsam peruwiański, Benzoes, Drzewo sandałowe, Goździk (przyprawa), Cedr, Paczula i Wetyweria
UWAGA - kopiowanie, przetwarzanie oraz rozpowszechnianie opisów produktów w całości lub w części jest zabronione! Zgodnie z Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 e. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.)
Opinie o perfumach L'amour Classic 744
Opinie (55)
Lost Cherry
Zamówiłam na próbę 4 perfumy z tej strony. Zachęcona ceną i opiniami, choć trafiały się różne odczucia innych użytkowników perfum. Na pierwszy rzut przetestowania padł na Lost Cherry Toma Forda. Nie znam zapachu z oryginalnej wersji. Ale tutaj zapach jest intensywny, specyficzny, ciekawy, konkretny, ciepły, idealny na zimowy okres czasu. Może nie będzie to zapach dla każdego. Ja też nigdy nie byłam fanką zimowych zapachów, ale z tymi "zaprzyjaźnię się". W dodatku, jak za tą cenę, to trwałość jest w porządku. U mnie przez 3 godziny czułam je bardzo intensywnie, a z biegiem czasu zapach zacierał się, ale nadal był wyczuwalny na skórze. W każdym razie, zapach zaskoczył mnie, pozytywnie.
Tom Ford Cherry
Zamówiłam chyba 12 perfum,żeby je przetestować i muszę przyznać,że różnią się bardzo od oryginału, aczkolwiek wciąż są przyjemne .Jedynie Tom Ford Cherry odpowiednik tak przypadł mi do gustu,że zamówiłam kolejne 104ml plus perfumetke.. Jeżeli ktoś używał oryginału ten wie,że one są ciężkie i mocno słodkie,zamiennik jest lżejszy. Każdy pyta ,czym pachne,ten zapach jest dla mnie sztosem. Duzo wydaję na oryginalne perfumy,ale Tom Ford kosztuje ,aż ponad 2tysiace . Osobiście ten zamiennik bardziej mi się podoba,jest mega.. Wczoraj się popsikalam ,dzisiaj dalej pachnie bluzeczka .Na ciele też długo czuję zapach. Sztos, po prostu mega. Jeżeli myślicie,że pachną zwykłą wiśnią,to tak nie jest,one nie są wcale tandetne w zapachu. Zapach się rozwija, zdecydowanie to jest cudo, które uzależnia...Koleżanka, która nie przepada za słodkimi nutami, również pytała czym pachne. Dodam,że ja też nie lubię cukierkowych perfum,one takie nie są ,są wyważone są inne są nietypowe<br /> Na tą porę roku są bajecznie, zmysłowe, słodkie ale nie przesadzone..czysta poezja❤️❤️❤️Gdyby ten odpowiednik kosztował 200zl ,kupiłabym go . Bierzcie bez wahania.
Super!
Dostałam w prezencie świątecznym i się zakochałam! Likier wiśniowy, odrobina tytoniu i czegoś jak migdałowe ciastko, trwały, mocny nietuzinkowy! Czegoś takiego szukałam i nie wiedziałam, że czai się u was za tak niewielką cenę. Szkoda, że Mikołaj nie przewidział, że wolałabym jednak setkę :d