Opinie
Francuskie Perfumy Nr 626
ponadczasowe
Piękny zapach. Ogoniasty, ciepły kwiatowy. Mi przywodzi na myśl sklep indyjski, a konkretnie półkę pełną kadzidełek, każde w innym zapachu, a razem tworzą taką tajemniczą woń. Szkoda, że oryginał już jest niedostępny. Oczarowały mnie, dziś się takich perfum nie robi, dziś prym wiodą nijakie słodziaki.
Francuskie Perfumy Nr 164
Ładne
Mam wodę perfumowaną Chloe Chloe i muszę przyznać, że ten zapach nr 164 miło mnie zaskoczył bo na samym początku bardzo przypomina mi Chloe Chloe tylko jakby rozwodnione mniej intensywne. Później niestety to już nie to samo bo nie rozwija się jak Chloe Chloe i trwałość jest zupełnie inna, ale oceniam ją jako przyzwoitą jak za taką cenę i śmiało polecam jak kogoś obecnie nie stać na zakup Chloe Chloe to ta woda dobrze ją naśladuje. Trzeba lubić zapach róży, frezji koniecznie by ta woda przypadła do gustu. Perfumeria na 5.
Francuskie Perfumy Nr 536
Spodobał mi się ten zapach na koleżance.<br /> Uwiódł mnie do tego stopnia, że zamówiłam.<br /> Z wielką przyjemnością zużyłam ogromną butlę.Była następna.<br /> Wróciłam jednak do swojego signature.<br /> Blossom zostało jeszcze parę kropel na dnie we flakonie.Lubię czasami poczuć ten zapach.<br /> Może jeszcze kiedyś zamówię pełnowymiarowy flakon.<br /> Zapach nosi się z przyjemnością.<br /> Taki fajny świeżak,który zwraca uwagę otoczenia.
Francuskie Perfumy Nr 104
Poeme Lancome,czasy mojej młodości.<br /> Wtedy po raz pierwszy je poczułam.<br /> Używała je moja szefowa.<br /> Zapach wypełniał całe pomieszczenie.<br /> Każdy jej ruch dozował dawkę tego luksusu.<br /> Długo nie wiedziałam co to za perfumy.<br /> Chciałam wtedy chociaż kroplę tego cuda poczuć na swoim ciele ale Anka nie zdradziła nazwy.....................<br /> Minęło kilka lat.<br /> Przypadkiem w perfumerii wpadł mi w oko flakon tych perfum.<br /> To było Poeme ????<br /> Miód na moje serce,bo zapach był ten sam.<br /> Zużyłam kilka francuskich Poeme.<br /> Trwałość i podobieństwo na medal.<br /> Zapach z serii,, słonecznych"<br /> Ciepły,z ogromnym ogonem ciągnącym się za właścicielką.Najlepiej pachnie latem, na rozgrzanej skórze ale i zimą potrafi mocno przytulić się do człowieka.<br /> Stary, dobry zapach z duszą.<br />
Francuskie Perfumy Nr 561
Dove
Ten zapach zawsze jest na mojej półce.<br /> Uwielbiam go łączyć z unisexsem.<br /> Pachnie zjawiskowo,świeżo.<br /> Zapach czysty,bezpieczny , wyczuwalny i komplementowany.<br /> Nie ma w nim słodyczy, to jest zapach zimny , więc nie polubią go fanki słodkich perfum.<br /> Dla mnie doskonały na każdą okazję.